03. 06. 2025
Dlaczego wyjeżdżając za granicę Polski jako kierowca warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie od kosztów leczenia?
Wyjazd za granicę w celach zawodowych, szczególnie jako kierowca międzynarodowy, wiąże się z szeregiem ryzyk — od wypadków drogowych, przez nagłe zachorowania, aż po konieczność transportu medycznego lub nawet transportu ciała w razie śmierci. Wielu kierowców wciąż wychodzi z założenia, że podstawowe ubezpieczenie w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) oraz Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) wystarczą. Tymczasem rzeczywistość bywa bardziej skomplikowana i kosztowna.
NFZ a leczenie za granicą — co naprawdę przysługuje?
Polski NFZ, dzięki systemowi koordynacji świadczeń zdrowotnych w Unii Europejskiej, umożliwia uzyskanie niezbędnego leczenia za granicą w ramach EKUZ. Oznacza to, że kierowca mający kartę EKUZ może skorzystać z opieki zdrowotnej w państwach UE na takich samych zasadach, jak obywatele danego kraju. Ale kluczowe są tu dwie kwestie:
- Dotyczy to tylko nagłych, nieplanowanych przypadków.
- Obejmuje wyłącznie świadczenia gwarantowane w danym kraju.
Przykład: Leczenie we Francji
We Francji system opieki zdrowotnej zakłada współpłatność pacjenta — nawet przy wizytach lekarskich czy hospitalizacji. NFZ może zrefundować część tych kosztów (do 80%), ale dopiero po powrocie do Polski i złożeniu odpowiedniego wniosku. Proces ten jest czasochłonny i nie zawsze w pełni skuteczny. Co więcej — w przypadku braku karty EKUZ, całość kosztów kierowca pokrywa z własnej kieszeni.
Co istotne, NFZ nie pokrywa kosztów transportu medycznego do Polski, a także repatriacji zwłok w razie zgonu.
To jedne z najdroższych usług, jakie mogą być potrzebne za granicą — transport karetką międzynarodową może kosztować od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a sprowadzenie zwłok — nawet powyżej 20 000 zł.
Dodatkowe ubezpieczenie — spokój i bezpieczeństwo
Właśnie dlatego tak istotne jest wykupienie dodatkowego, prywatnego ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą (KLZ) przed każdym wyjazdem służbowym. Tego rodzaju polisy obejmują:
- pokrycie kosztów leczenia w pełnym zakresie (nie tylko w systemie publicznym),
- organizację i finansowanie transportu medycznego do kraju,
- pokrycie kosztów akcji ratowniczych, np. po wypadkach drogowych,
- ubezpieczenie NNW i OC kierowcy,
- repatriację zwłok do Polski,
- pokrycie kosztów stomatologa,
- pomoc tłumacza i prawnika.
Polisa kosztuje najczęściej od kilku do kilkunastu złotych dziennie, a chroni przed wydatkami sięgającymi dziesiątek tysięcy złotych.
Obowiązek pracodawcy czy decyzja kierowcy?
Zgodnie z przepisami, to pracodawca delegujący pracownika za granicę powinien zadbać
o jego bezpieczeństwo, w tym także o odpowiednie ubezpieczenie. Jednak w praktyce, szczególnie w branży transportowej, kierowcy często organizują wyjazdy we własnym zakresie (na działalności gospodarczej lub umowie B2B), dlatego warto mieć świadomość własnej odpowiedzialności.
Podsumowanie
Choć EKUZ i NFZ dają podstawowy poziom ochrony zdrowotnej za granicą, to dla kierowców zawodowych wykonujących międzynarodowe przewozy są one niewystarczające. Ryzyko wypadków, konieczność specjalistycznego leczenia, kosztowny transport medyczny czy sprowadzenie ciała do kraju to aspekty, które powinny skłonić każdego kierowcę do wykupienia dodatkowego ubezpieczenia KLZ. To nie tylko finansowe zabezpieczenie — to również poczucie bezpieczeństwa i komfort psychiczny na drodze, często setki kilometrów od domu.
Jeżeli interesuje cię takie ubezpieczenie to zapraszam do kontaktu
dr Maciej Kulka[1]
[1] Biegły sądowy z zakresu czasu pracy kierowców, kadr i płac. Specjalista w zakresie prawa transportowego i czasu pracy kierowców. Autor materiałów edukacyjnych dla kierowców zawodowych.